Komentarze: 1
Cos taki ponury ten blog ale może mi sie uda w końcu go czymś przyozdobić.... narazie i tak nie mam czasu aby się z tym męczyć ale jak tylko sie dowiem jak to zrobić, to obiecuje, ze pierwsze co zrobie to dodam kilka rysunków ;)) aby ten blog się zmienił tzn rozweselił :))
a w szkole były nawet luzzzzzy. Z chemi wystawiła oceny, z PO tak samo a inne to serialna nuda... Dopiero na ostatniej lekcji sie trochę rozkreciło, było smiechu.... a najlepsze bylo to jak przewodniczący poszedł do toalety i wrócił po 5 minutach z workiem drożdżówek, no ale jak mu się chciało tak bardzo no to co miał innego do roboty...
ale było jeszcze jedno wstrząsające wydarzenie jakie się dowiedziałam gdy przyszedł do mnie mój chłopak. Gosciu od wf by go udusił za to ze wszedł na hale gimnastyczną. Ja tego zrozumieć nie moge.... jak normalny człowiek może chwycić ucznia za szyję i go nadodatek szarpnąć trzymając palce na tętnicy na szyji???? Czy ktos z was rozumie postępowanie tego nauczyciela? Bo ja nie... przeciez uczniowie robią tyle wykrętów nauczycielom lecz nigdy nie podejmują takich srodków, tzn ja do tej pory o niczym takim nie słyszałam. Nie wiem ale dla mnie ten nauczyciel nie powinien pracować w szkole z młodzieżą, a raczej powinien zrobić sobie jakieś badania.....