no ale mineło....

Chyba widziecie ze mam nowy szablonik. Musiałam siem skusić bo to tło było nudne, tzn ten brak mojego poprzedniego szablonu. Wiem ze on nie pasuje do mnie ale trudno będzie musiał pozostać....

A jesli chodzi o moje dzisiejsze plany to z nich zrobiłam tylko tyle że uszyłam ciuszki tzn skończyłam je szyć. A jeśli chodzi o ksiązki to coś tam je ruszyłam, napisałam temat zadania i co powinno w nim być :)) a reszte dnai spęłdziłam na drażnieniu siem z moim chłopakiem - Leszkiem :)). Było spoko :)) nie mam na oc narzekac dzisiaj :)) nie wiem co pisać bo mi siem nie chce... ale musze coś jeszcze napisać

Grzesiek mój kumpel z gg właśnie dzisiaj dostał szałową wiadomosc. A dokłądniej wyznanie miłość i nie miał dzisiaj czasu na gadanie bo nie mógł z tego wziąść i się otrząsnąć.... Gratulacje Grzesiek łobuzie jeden :*

papa patki ja idem już spać pozdrówka

naskrobała łobuziara :))